Preludium
Nigdy wcześniej nie brałam udziału w akcjach recenzenckich, więc gdy zauważyłam tę uznałam, że co mi szkodzi spróbować. Akcja miała dotyczyć drugiego tomu powieści Pani Lucyny Olejniczak, jednak finalnie dotarły do mnie obie części dzięki czemu mogłam poznać tę historię od początku. Powieść została osadzona w realiach XIX wieku początkowo w Warszawie w której zaczynają pobrzmiewać echa zbliżającego się Powstania Listopadowego. Eliza Bielska jest córką majętnego browarnika i spędza początki swojego życia w dostatku szlifując swoje umiejętności gry na pianinie. Jej życie upływa na spotkaniach wśród zamożnych mieszkańców Warszawy i na popołudniowych spacerach z nianią lub nauczycielką. Dopiero osobista tragedia, której doświadcza Eliza skłania ją do zainteresowania się zbliżającym się powstaniem i chęcią niesienia pomocy poszkodowanym. Browarnik chcąc chronić ukochaną córkę wysyła ją do rodziny w Londynie. Tam Eliza musi zmierzyć się z zupełnie inną rzeczywistością i nagle zacząć zarabiać na własne utrzymanie... Książka wciągnęła mnie w zasadzie od początku, lubię bowiem powieści nawiązujące do dawniejszych czasów. Może trochę zmylił mnie początek, bo w zasadzie nie znalazłam jego rozwinięcia w dalszej części książki. Sądzę jednak, że jest to jakaś zapowiedź drugiego tomu, który dopiero przede mną, a po który z chęcią sięgnę żeby poznać zakończenie tej interesującej historii.